z obe nici
detale
raporty unknown
- Jak zostać G-łupawym B-ambrem L-unatycznym (krótki poradnik)
- Zoologiczno spirytualny trip na benzydaminie
- Do czego służy otwieracz???
- Podróż barką
- DXM - moja miłość skończyła się tragedią.
- To chyba Bóg...
- DOI - SROI (Pyndolowe Stany Po Umyciu Pach)
- Tramal wciąga.. 500mg
- Jak się nie nudzić, czyli DXMowe wagary.
- Tramadol test trip
z obe nici
podobne
Ten tekst jest pisany o godzinie 20.20, o godzinie 18.15
zarzucilem ketamine, mam jeszcze resztke fazy. Narazie prawie
nie napisalem niczego, a juz odechcewa mi sie pisac :( (a moze
to syndrom amotywacyjny mnie dopadl :) ). Zauwazylem ze wszyscy
na forum ktorzy chcieli wziasc ketamine zawsze ja probowali
podwedzic itp. Moim zdaniem do weterynarza trzeba podejsc ze
sprytem. Nalezy wymyslic jakas wkrete, np. mowisz ze jestes
mlodym naukowcem i chcesz zrobic mini operacje myszy, lub mowisz
ze jest ci potrzebna do syntezy luminolu :) (to jest taki
swiecacy bajer). Ja wlasnie wykorzystalem ten motyw z luminolem.
Przed pojsciem tam zagladnij kilka razy do ksiazki z chemi
przypomnij sobie kilka nazw.
====> tutaj zaczyna sie opis fazy
Poszedlem do kumpla do piwnicy (ma tam lozko). Wysypalem sobie
kreske i wciagnalem. Wczesniej jeszcze przygotowalem sobie miske
do rzygania. Nie jest to taki straszny smak. Aha zapomnialem
napisac ile tego bylo : okolo 80 mg. Na samym poczatku
pomyslalem sobie ze pewnie to bedzie jakis wielki badziew i nic
sie nie stanie. Po chwili myslalem ze to tylko dziala
podswiadomosc. Na poczatku dziwnie lekko sie czulem. Juz po 5
min przestawalem czuc cialo. Czulem jednak smak (przez 1,5h
czulem ciagle smak rzygow, a nie rzygalem i ketaminy), cieplo i
zimno. Po kolejnych 10 min zaczely sie pojawiac wizje. Na
suficie byl normalnie namalowany napis prodigy, \'Y\' zaczelo sie
zmieniac w czaszke. Pomyslalem sobie fajnie, mnie straszne halo
nie straszy :). Po chwili zauwazylem ze kazde oko widzi osobno
tak jakby 2 plaszczyzny ktore za razem przecinaja oko. A na tych
2 plaszczyznach sa straszne rzeczy. Nie wygladalo to tak super
realistycznie, ale i tak fajnie. Pamietam ze ciagle slyszalem
jakies dodatkowe glosy (wiercenie, piszczenie). Slyszalem je
tylko jak sie nad nimi zastanawialem. Jak wyobrazalem sobie
swoje zycie, jak chodze do szkoly itp. to wydawalo mi sie marne
i smieszne. Wygladalo jak bardziej realistyczne lego. Powodem
wziecia przeze mnie ketaminy byla chec zrobienia obe (wyjscia
duszy z ciala). Rozluznilem sie calkowicie i zaczelem probowac.
Po chwili zobaczylem oko ktore krazy w okregu. Aha zapomnialem
dodac ze wczesniej jeszcze ktos zgasil swiatlo i bylo tam
calkowicie ciemno. Z obe nici. Zauwazylem ze faza ciagle
narasta. Byla to piwnica bez okien, jak patrzylem sie do tylu to
widzialem swiatlo. Ogolnie wszedzie bylo troche swiatla, ale
takiego dziwnego. Potem jak zaczelem sie patrzec do gory to
zauwazylem ze sa nademna meble. Potem pamietam jak bym byl w
poziomej windzie, albo trumnie (ale i tak sie nie
przejmowalem:), trzeba byc twardym). Czeste motywy jakie mialem
to to ze ktos zabiera mi swiatlo, np. przed oczami ktos zamyka
drzwi. Widzialem jeszcze tak jak bym byl pod torami i patrzyl jak
przejezdza nademna pociag. Duzo motywow mnialem, ale juz
praktycznie zapomnialem.
=====> tu sie konczy opis fazy
Jestem jeszcze troche przymulony. Aha jeszcze jedno strasznie
sie zdziwilem jak przyszedlem do domu a byla godzina 19.15.
Jeszcze nie rzygalem. Mysle ze sceptyczne podejscie black pantery
do ketaminy bylo spowodowane rzyganiem. Sam nie lubie DXM, ale
ketamina nawet mnie urzekla. Nie chce juz brac drug\'ow ktore sa
srednio szkodliwe. Mysle ze jednak narazie wystarcza mi trawa.
Moze niedlugo przyjdzie czas na LSD :).
- 9523 odsłony