jedność z ciałem po mulungu
detale
raporty hippiehaze
jedność z ciałem po mulungu
podobne
Jest to mój pierwszy raport na neurogroove :) Doświadczenie miało miejsce około 2 tygodni temu, kiedy to, po napiętym dniu miałam ochotę na chwilę relaksu i uważności. Zmieloną korę drzewa Mulungu (2 płaskie łyżeczki) wrzuciłam do garnka z 300ml wody, następnie gotowałam przez 20 min. Taki oto wywar wypiłam duszkiem. Smak dosyć przyjemny, lekko gorzkawy przy samym końcu, dało się wyczuć nutę kurkumy i curry. Po wypiciu położyłam się w wannie z gorącą wodą. Na pierwsze efekty przyszło mi czekać niespełna 15 minut. Spokój i poczucie uziemienia spadły na mnie jak kurtyna, przyjemne ciepełko wody dopełniało poczucie bezpieczeństwa. Moje zmysły się wyostrzyły, bicie serca było bardzo wyraźne, a dotyk tak przyjemny że miałam ochotę objąć sama siebie. Ogarnął mnie błogostan, myśli swobodnie płynęły na skraju podświadomości. Nawet oddychanie zdawało się sprawiać ogromną przyjemność. Gdy woda już ostygła, spuściłam ją z zamiarem zakończenia tej relaksującej sesji. Było mi tak dobrze, że postanowiłam jednak nie opuszczać tego miejsca. Tak więc leżałam w pustej wannie i rozkoszowałam się widokiem nagiego ciała, które wtedy wydawało się być takie kochane, kobiece i moje jak nigdy dotąd. Rozpłynełam się w tamtej chwili doceniając każdy oddech, poczucie jedności z ciałem całkowicie mnie pochłonęło. Po 1'5 godziny od wypicia wywaru z Mulungu, zaczęło mnie morzyć zmęczenie. Spodziewałam się świadomego snu, jak to miało miejsce po wcześniejszych przygodach z Mulungu. Tym razem sen był zwykły, lecz nad wyraz wyraźny i logiczny o iście buddyjskim, filozoficznym przekazie na temat postępowania w życiu. Tak to czasami jest, że sny wyrażają coś czego nie jesteśmy w stanie złożyć do kupy i uświadomić sobie na jawie.
- 7244 odsłony